Esportowy Blog – pisz o wszystkim tylko nie o esporcie

Przeczesując internet, natrafiłem ostatnio na bloga, a następnie na artykuł, którego tytuł bardzo mnie zainteresował. Skuszony wizją zobaczenia nowej/ciekawej/rzeczowej publicystyki, zdecydowałem się poświęcić 10 minut na przeczytanie tego tekstu. Niestety, straciłem 10 min. ze swojego życia żeby przeczytać coś, co nawet ciężko mi zakwalifikować jako artykuł e-sportowy. Nadal zastanawiam się, jak autor mógł popełnić taką pomyłkę. […]

Czytaj dalej